Trójmiasto i Hel

Czerwiec nastał w pełni dlatego, jak to mamy w zwyczaju, wybraliśmy się do Trójmiasta. Lubimy tam wracać i poznawać nowe zakamarki Gdańska i Gdyni. Sopot to miasto, które lubimy najmniej i nie spędzamy w nim zbyt dużo czasu. Najcześciej jest to dla nas miasto „przejściowe” przez, które przechodzimy idąc deptakiem lub plażą z Gdańska do Gdyni lub odwrotnie.

W tym roku odrobinę więcej czasu spędziliśmy w Gdyni, aby lepiej poznać to miasto i aby popłynąć promem na Hel.

Hel to miasto w województwie pomorskim, położone na cyplu Mierzei Helskiej. Jest to najdalej wysunięta miejscowość na północ Polski, jej początek. Miasto jest malutkie – można je przejść wzdłuż, wszerz i w poprzek w 4 godziny. Na Helu znajduje się garnizon Marynarki Wojennej z portem wojennym, a także plaża, wydmy, latarnia morska, liczne zabytki militarne, port jachtowy oraz fokarium.

Miasto Hel powstało pod koniec XII wieku i prężnie rozwijało się dzięki rybołóstwu. Miało wszystko co potrzebne było do funkcjonowania: rynek, ratusz, kościół, szpital, port. Miejscowość znajdowała się 1,5 km dalej od obecnego miasta. Ówczesne miasto rywalizowało z Gdańskiem i od momentu przejścia pod jurysdykcję gdańską zaczęło upadać. Stare miasto Hel najpierw strawił pożar, a następnie zostało zalane przez Morze Bałtyckie. Natomiast współczesny Hel wywodzi się z osady Nowy Hel. Miasto miało burzliwą historię i raz posiadło prawa miejskie, a innym razem już nie (ech, te paskudne wojny i konflikty państwowe). Na szczęście miejscowość przetrwała i można ją odwiedzić samochodem, pociągiem lub promem. My wybraliśmy podróż promem z Gdyni, która trwa około godziny.

Podsumowując: W Trójmieście spędziliśmy 6 dni i pokonaliśmy pieszy dystans 140 km. Pogoda dopisała, ponieważ świeciło słońce i temperatura utrzymywała się w granicy 20-25 stopni Celsjusza. Podczas pobytu udało nam się zaobserwować przepiękną tęczę, zwiedzić Hel, opalić się (a raczej spiec się) na czerwono, karmić wróble z ręki, zobaczyć Gdańsk w dzień i w nocy, słuchać szumu fal oraz co najważniejsze – odpocząć tak, jak lubimy.

Jeśli mielibyśmy mieszkać w Trójmieście to tylko w Gdańsku, który jest niesamowity i jest nam zdecydowanie bliższy, niż pozostałe dwa miasta.

12.06.2022 – 18.06.2022

Może Ci się również spodoba

Dodaj komentarz