Szczawno-Zdrój

Nastał długi listopadowy weekend, z ładną jesienną pogodą. (Przynajmniej nie jest zimno). Mamy co świętować, więc wyjechaliśmy na kilka dni. Nocleg załatwił Programista, dla którego dwa dni do wyjazdu, to mnóstwo czasu, żeby coś zorganizować. Tak, więc spakowaliśmy się i wyruszyliśmy w Polskę, za cel obierając okolice Wałbrzycha, a dokładnie Szczawno-Zdrój

Wyjechaliśmy po południu z powodu Święta Zmarłych. Podróż trwała ponad 4 godziny, podczas której zrobiliśmy około 240 km, więc na miejscu byliśmy wieczorem. Dni są coraz krótsze i szybko robi się ciemno, dlatego postanowiliśmy rozpocząć zwiedzanie następnego dnia.

01.11.2012

Może Ci się również spodoba

Dodaj komentarz